Real America does not exist
Przed wyjazdem do innego kraju lub miasta prawie zawsze przygotowujemy sobie „klisze”, przez które będziemy oglądali tamtejszą rzeczywistość. Telewizja, film, fotografia czy literatura budują zawsze pewien obraz tego, co chcemy zobaczyć, nim jeszcze to zobaczymy. Do takich klisz koniecznie jednak trzeba mieć dystans.
Bezkrytyczne przyjmowanie otoczenia pociąga za sobą poważne konsekwencje. Po pewnym czasie możemy dojść do wniosku, że myliliśmy się nie tylko w stosunku do samego otoczenia czy ludzi, ale także co do swojej osoby.
Stany Zjednoczone utożsamiane są z krajem dobrobytu. Wydaje się, że życie toczy się tam przede wszystkim w wielkich miastach, pełnych wieżowców, gwiazd telewizji, muzyków… Powszechny wydaje się też dostęp do wszelkich używek. Tymczasem wielkie metropolie to jedynie fragment amerykańskiej mapy. Druga część to małe miasteczka, w których życie codzienne jest bardzo dalekie od tego prezentowanego w serialach telewizyjnych czy innych mediach. Ameryka to przede wszystkim kraj purytański, przywiązany do tradycji.
W moim projekcie nie chodzi jednak o ten konkretny kraj, lecz bardziej ogólnie o stereotypowe myślenie. Odnoszące się nie tylko do miejsc, w których kiedyś się znajdziemy, ale też do rzeczywistości otaczającej nas tu i teraz.
http://www.piotrkomajda.com/