fbpx Wesprzyj nas!

magazyn lewicy katolickiej

Rozważania nad Pismem Świętym (XXXVIII)

Wciąż jeszcze nie wiemy, co znaczy nasze życie. Wiara jest półmrokiem. Mimo to nie powinniśmy tkwić w bezruchu, ale ryzykować drogę w przód. Jest przed nami przyszłość, która da nam zrozumienie i poczucie trafienia do Celu.

Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: «Samuelu, Samuelu!» Samuel odpowiedział: «Mów, bo sługa Twój słucha». Powiedział Pan do Samuela: «Oto Ja uczynię taką rzecz Izraelowi, że wszystkim, którzy o niej usłyszą, zadzwoni w obydwu uszach. W dniu tym dokonam na Helim wszystkiego, co mówiłem o jego domu, od początku do końca. Dałem mu poznać, że ukarzę dom jego na wieki za grzech, o którym wiedział: synowie jego bowiem ściągają na siebie przekleństwo, a on ich nie skarcił. Dlatego przysiągłem domowi Helego: Wina domu Helego nie będzie nigdy odpuszczona ani przez ofiarę krwawą, ani przez pokarmową». (1sm 3, 10-14).
Pierwsza Księga Samuela 3. Samuel, zasypiając w przybytku, jest jeszcze nieświadomym młodzikiem. Ta noc zmienia go w dojrzałego człowieka, powołanego przez Pana i od razu postawionego przed strasznym zadaniem przekazania swemu mistrzowi skazującego wyroku Jahwe. Chłopak przed tym zadaniem nie ucieka, spełnia je. Heli przyjmuje wyrok z rezygnacją i pokorą. Powołanie – czy zawsze bywa wezwaniem do ogromnego wysiłku? Do skoku na głowę? Podejrzewam, że tak.
 
Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?» Jezus mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale później będziesz to wiedział». Rzekł do Niego Piotr: «Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał». Odpowiedział mu Jezus: «Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną». Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!». (J 13, 6-9)
Ewangelia według świętego Jana 13. „Ty teraz nie rozumiesz, ale poznasz to później. (…) Ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz”. Wciąż jeszcze nie wiemy, co znaczy nasze życie. Wiara jest półmrokiem. Mimo to nie powinniśmy tkwić w bezruchu, ale ryzykować drogę w przód. Jest przed nami przyszłość, która da nam zrozumienie i poczucie trafienia do Celu.
 
Przeczytaj inne teksty Autora.
 

Potrzebujemy Twojego wsparcia
Od ponad 15 lat tworzymy jedyny w Polsce magazyn lewicy katolickiej i budujemy środowisko zaangażowane w walkę z podziałami religijnymi, politycznymi i ideologicznymi. Robimy to tylko dzięki Waszemu wsparciu!
Kościół i lewica się wykluczają?
Nie – w Kontakcie łączymy lewicową wrażliwość z katolicką nauką społeczną.

I używamy plików cookies. Dowiedz się więcej: Polityka prywatności. zamknij ×