Rozważania nad Pismem Świętym (XXVII)
Lecz nie chcieliście iść i wzgardziliście nakazem Pana, waszego Boga. Szemraliście w namiotach, mówiąc: «Z nienawiści do nas wyprowadził nas Pan z ziemi egipskiej, by wydać nas w ręce Amorytów na zagładę. Gdzież pójdziemy? Nasi bracia napełnili nam serce strachem, mówiąc: Lud to jest liczniejszy i wyższy wzrostem od nas, miasta ogromne, obwarowane aż do nieba. Widzieliśmy tam nawet synów Anaka». I rzekłem wam: Nie drżyjcie, nie lękajcie się ich. (Pwt 1, 26-29).
Księga Powtórzonego Prawa 1. Mojżesz przypomina ludowi dzieje wędrówki przez pustynię i kolejne odmowy posłuszeństwa wobec woli Jahwe. Nieposłuszeństwa lęku i nieposłuszeństwa zaufania własnym siłom. Lud nie idzie za głosem Boga, nie wyciąga wniosków ani z kolejnych porażek, ani z otrzymywanych kar, ani z łask. To stosuje się nie tylko do biblijnego Ludu Wybranego. Społeczność ludzka nie chce słuchać Boga. Czasem na krótki okres gotowa jest posłuchać religijnego przywódcy, ale szybko gaśnie w tym zamiarze. Dlatego wzywać ją do wiary Bogu trzeba co chwilę na nowo – i ten wysiłek trwać będzie do końca historii.
Żołnierze zaprowadzili Go na wewnętrzny dziedziniec, czyli pretorium, i zwołali całą kohortę. Ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać: «Witaj, Królu Żydowski!» Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i przyklękając oddawali Mu hołd. A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę i włożyli na Niego własne Jego szaty. (Ewangelia według świętego Marka 15, 16-20).
Jezus wyszydzony. Szyderstwo jest czymś bolącym szczególnie, bo przedmiotem szyderstwa jest nie zło, ale dobro słabe i bezbronne, dobro nieskuteczne i nieszczęśliwe. Szyderca mówi poniekąd prawdę, nie mogę mu w tej chwili zaprzeczyć, choć wiem, że w rzeczywistości racja jest po mojej stronie. Pamiętać w takich momentach, że z Ciebie szydzili aż do Twojej śmierci, że to jeden z wybojów na drodze za Tobą.
Przeczytaj inne teksty Autora.